poniedziałek, 26 listopada 2012

Od kilku lat jesteś z Liam'em. strasznie się kochacie, po za sobą świata nie widzicie. Bynajmniej ty tak sądzisz. Pewnego popołudnia wybrałaś się z przyjaciółką na zakupy, postanowiłyście poszaleć. Chodziłyście z jednego sklepu do drugiego.Świetnie się bawiłyście. Postanowiłyście wybrać się jeszcze do parku. Spacerując, głośno się śmiejąc spotkałyście Liam'a

T : Liam ? Co ty tu robisz ? -p spytałaś ze zdziwieniem.
Liam trochę zakłopotany nie wiedział co ma odpowiedzieć.
Li : Czekałem na Ciebie. Stęskniłem się.
Spojrzałam na niego z nie dowierzaniem, a Liam przytulił mnie. Odsunęłam się od niego .
T : To nie możliwe ... Ale dobra . - uśmiechnęłaś się . - Idziesz z nami czy idziesz do domu ?
Li : Idę do domu . Chciałem cię tylko zobaczyć . - pocałował cię i odszedł .

Kiedy chłopak znikł z twojego pola widzenia, w twojej głowie pojawiło się tysiące myśli. Nie wierzyłaś Liam'owi w tą bajeczkę ..
T.P. : Chodźmy za nim! Przecież widać, że n coś kręci ...
T: Ale .. Ja mu ... wierzę ! - z trudem wypowiedziałaś ostatnie słowo .
T.P. : Myślisz, że ci uwierzę ? Idziemy ! - pociągnęła cię za rękę .

Daleko zajść nie musiałyśmy . Zobaczyłyśmy Liam'a . Własnym oczom nie wierzyłam . Liam całujący się z .. z moją siostrą ?!

T : Co to do cholery ma być ? - krzyknęłaś podchodząc do nich .
Li :  [T.I.] ? Co ty tu robisz ? - spytał z niedowierzaniem.
T : Teraz ? Zrywam z Tobą ! Z nami koniec ! Nie odzywaj się do mnie . A ty - skierowałam palcem na siostrę - Wynosisz się z mojego domu ! Nie będę dłużej trzymała pod dachem taką zdradziecką sukę ! - powiedziałam z nienawiścią w głosie i odeszłam od nich .

Liam pobiegł za mną . Krzyczał coś, ale nie słuchałam . Nie chciałam dłużej go słuchać . Ani widzieć . Wróciłam do domu . Położyłam się na łóżku . Do oczu napłynęły mi łzy . Nagle po moim domu rozległ się głośny dźwięk dzwonka .

T : Czego ? - powiedziałam w myślach .

Otworzyłam drzwi i zobaczyłam Liam'a .

T : Wynoś się ! - próbowałam zamknąć drzwi, ale chłopak był silniejszy . Wszedł do mojego domu .
Li : Proszę ! Wysłuchaj mnie ! To nie tak jak myślisz !
T : Czego chcesz ? Wyjdź stąd ! Nie chce cię dłużej widzieć !
Li : Wysłuchaj mnie ! Proszę !
T : Masz minutę ! - odpowiedziałam ze złością .
Li : To nie tak jak myślisz . Twoja siostra chciała się spotkać . Zgodziłem się, bo powiedziała, że ma mi coś ważnego do powiedzenia . To ona zaciągnęła mnie pod to drzewo . Nie ja ! Ja kocham tylko ciebie i nikogo innego ! To ty jesteś tą jedyną ! Proszę wybacz mi !
T : Nie ! Wyjdź stąd !
Li : No ale proszę .. Wybacz mi ! Proszę . Kocham cię !
T : Idź sobie do mojej siostry !
Li : Ale ja nic do niej nie czuje ! Na prawdę ! Tylko ciebie kocham ! Uwież mi ! Proszę !
T : Nie ! Wyjdź, powiedziałam !

*oczami Liam'a *
Li : Wiedz, że będę  o ciebie walczył ! Nie poddam się !

Wyszedłem z domu ukochanej . Nie poddam się - powtarzałem w myślach .

Codziennie przychodziłem do [T.I] za każdym razem nikt nie otwierał .. Ale ..

3 komentarze:

  1. Boskie Boskie <3 Będzie ciąg dalszy ? Ale i tak świetne :D Czekam na następnego i na 10000% będę czytać twoje imaginy :) powiadaj mnie na tt @Allie130998

    OdpowiedzUsuń
  2. czekam na kolejny ♥ :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Pięknyyy ! ♥

    OdpowiedzUsuń