poniedziałek, 26 listopada 2012

I Hate you and I love you !

Polecam : http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=Xz-Hu7jqBDY
Jak się skończy to od nowa włącz .

Jesteś z Niall'em od 3 miesięcy . Wasz związek jest pełen miłości . Do czasu ...

Niall pewnej nocy nie wrócił na noc . Bardzo się o niego bałaś . Nie odbierał telefonów , nie odpisywał . Dwa dni po tej nocy nieznajomy napisał do ciebie : ' Popatrz tylko, jak twój Niall'erek się zabawia ' i dołączył zdjęcie jak Niall całuje się z jakąś laską.

Gdy to odczytałaś łzy zaczęły lecieć strumieniem po Twoich policzkach . Rzuciłaś telefon na podłogę i pobiegłaś do swojego pokoju . Wyjęłaś z szafy dużą torbę i zaczęłaś się pakować . Spodnie , bluzki , bluzy , kosmetyki . Kiedy pakowałaś buty do pokoju wszedł Niall .
N : Hej ko..... co to robisz ? - spytał ze zdziwieniem.
T : Pakuję się ! Nie widać !
N : Ale dlaczego ?
T : Idź na balkon , na podłodze leży mój telefon , podnieś go . Wpisz kod ' 1309 ' i przeczytaj pierwszą wiadomość w odebranych .
Niall popędził na balkon , chwycił telefon . Wpisał kod i przeczytał wiadomość . Gdy zobaczył zdjęcie łzy spłynęły mu po policzku . Wrócił do waszego pokoju .
N : To nie tak ! Daj mi to wytłumaczyć .
T : Nie chce wiedzieć jak jest !

* Oczami Niall'a *
Kurwa ! - powiedziałem w myślach
N  : Proszę . [T.I] wysłuchaj mnie ! To nie tak jak myślisz .
T : Nie ! - krzyknęłaś

[T.I] chciała już wyjść, ale w ostatniej chwili złapałem ją za nadgarstek . Spojrzałem na niego . Zobaczyłem napis ' I Hate U ! '

N : Dlaczego się pocięłaś ?!
T : Dlaczego mnie zdradziłeś ? I to jeszcze z jakąś laluną !
N : To nie tak !
Byłem na imprezie . Za dużo wypiłem . Dracy zaciągnęła mnie do łazienki . Zaczęła całować . Ja nie chciałem . Była bardzo nachalna . Wyrywałem się, ale potem przyszli chłopacy i zaczęli złączać nasze twarze bardzo boleśnie . Później robili nam zdjęcia . Ale . .Dracy nic dla mnie nie znaczy ! Liczysz się tylko ty i nikt więcej ! Zrozum !
T : Nie ! Zostaw mnie w spokoju ! - zaczęła bardziej płakać - Nie chcę cię znać !
B : Ale ... - nie dokończyłem , bo wyszła z domu .

Wybiegłem za nią , wołałem ją na marne . Nie chciała mnie słuchać . Postanowiłem ,że skoro ona odeszła ode mnie to ja na zawsze odejdę . Bez niej nie istnieje .

Wróciłem do domu . Wziąłem kartkę i długopis . Następnie tabletki i piwo .
Napisałem : ' [T.I.] wiem, że źle zrobiłem. Przepraszam za wszystkie wyrządzone krzywdy . Wiedz, że zawsze cię kochałem i będę kochać nie zależnie od wszystkiego . Skoro ty odeszłaś ode mnie to ja odejdę na zawsze . Bez ciebie nie istnieję . Nie ma mnie . Kocham cię . Zawsze będę ! Żegnaj .. Twój Niall . xx '

Położyłem kartkę na stole, wziąłem tabletki do ust , połykałem je razem z alkoholem . Czułem ból, ale i ulgę . Moje oczy stały się senne . Zasnąłem . Zasnąłem na wieki ...

* Oczami [T.I.] *
T: Kurwa ! - krzyknęłam - Zapomniałam butów !
 włącz

Postanowiłam po nie pojechać . Wsiadłam do samochodu i ruszyłam pod dom Niall'a . Weszłam do domu . Nie dzwoniłam, bo miałam klucze . Zobaczyłam Niall'a leżącego na ziemi , trzymał w ręce piwo , obok leżało pudełko z tabletkami nasennymi . Zauważyłam, że na stoliku leży jakaś kartka , wzięłam ją do ręki . Łzy same cisnęły się do oczu . Zaczęłam płakać jak małe dziecko .

T : To nie możliwe ! Niall ! Ty żyjesz ! Prosze ! Bez Ciebie sobie nie poradzę ! Kocham cię ! Proszę ! wybacz mi ! Błagam ! Niall ! - zaczęłaś jeszcze bardziej płakać .

Zadzwoniłam po karetkę . Pogotowie przyjechało natychmiastowo . Lekarze wzięli go do karetki i zawieźli do szpitala . Pojechałam z nimi . Nie opuszczałam Niall'a nawet na sekundę . Postanowiłam zadzwonić do chłopaków .
H : Cześć mała .
T : Już ci kiedyś mówiłam coś na ten temat . Ale .. Harry . Przyjedźcie szybko do szpitala ! Szybko ! Niall .. On .. On nie żyje !
H : Co ? Zaraz będziemy ! - rozłączyłam się .
Cały czas płakałam jak opętana .
Chłopacy przyjechali najszybciej jak mogli .
Z : Tam jest ! - cała czwórka podbiegła do mnie - [T.I.] co się stało ? Co z Niall'em ?
T : On .. On nie żyje . I to wszystko moja wina - przytuliłam się do mulata - To prze ze mnie on nie żyje .
H : Co ty wygadujesz ? Powiesz nam co się stało ?
T : No bo .. ktoś przysłał mi sms'a ze zdj Niall'a jak się całuje z Dracy .. Nie wytrzymałam i z Nim zerwałam . On się załamał . Wziął tabletki i popił piwem . - cały czas głośno płakałam - To moja wina !
Lo : Nie płacz już . - przytulił mnie najmocniej jak potrafił .
Płakaliśmy całą piątką . Lekarz wyszedł z sali .
L : Niestety . Przykro nam . Pacjent .. On umarł .. Przykro nam - poszedł .
T : Co ? To nie możliwe ! Niall ! Skarbie ! Wróć do mnie ! Proszę ! Wybacz mi to ! Ja nie chciałam ! Proszę !
Hazza przytulił mnie najmocniej jak umiał . Wypłakałam się na jego ramieniu .
T : Ja chcę go zobaczyć ! Teraz ! Proszę !
Liam poszedł do lekarza spytać się o to
L : Dobrze.

Weszłam do pokoju . Niall leżał na łóżku . Usiadłam koło niego . Jeszcze bardziej zaczęłam płakać . Przytuliłam się do niego .
T : Kocham cię - przytuliłam się ardziej
Już nie czułam tego ciepła, które od niego biło . On już nie żył .. Mój kochany Niall umarł ...

* Tydzień później *
Odbył się pogrzeb Niall'a . Wszyscy ubrani na czarno stali na cmentarzu . Każda twarz była zapłakana .
Po pogrzebie . Cały dzień spędziłam z chłopakami . Bez Niall'a było tam tak jakoś pusto . Brakowało mi go jak cholera . Ale nie mogłam się poddać . Nie teraz . Nie mogę zostawić chłopaków . Nie teraz . Nigdy ich nie zostawię .

Po śmierci Niall'a One Direction się rozpadło . Całkowicie rozpadło . Dużo osób na tym ucierpiało .
Długo nie mogliśmy się otrząsnąć z chłopakami po tym wydarzeniu . Po jakichś 4 miesiącach zaczęliśmy normalnie funkcjonować . Spotykać się . I wgl. wychodzić z domu . Już nigdy nie będzie tak jak dawniej ...


____________________________________________________________________________

Fajne ? Wiem, że smutne , ale ..
Mam nadzieję, że się podoba . Gdy to pisałam to normalnie ryczałam .
Dla Natali ; *






5 komentarzy:

  1. Dziękuje jest piękny. Poryczałam się jak dziecko bo ryczę na momentach o śmierci bo przeżyłam wiele i znam życie bardzo dobrze. Twoje imaginy są cuudwone a ten jak na razie najbardziej mi się podoba <3 Jeszcze raz dziękuje.
    ps Cholera nie umiem opanować łez bo przypomniał mi sie mój tata :( Piękny imagin...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję . Ja sama ryczałam jak go pisałam ; (
      i wyrazy współczucia za śmierć bliskich ; (

      Usuń
  2. :( smutass ale i tak zajebistyyy :*

    OdpowiedzUsuń
  3. Smutnyy . Ale piekny *.*

    OdpowiedzUsuń
  4. Ryczę :c
    Popłakałam się na imaginie kiedy Niall umarł, to ciekawe co bym zrobiła jakby to się naprawdę stało. ;o
    Tak, wiem , jestem głupia. ;o

    OdpowiedzUsuń